U¿ytkownik
moze zobaczy sie w takcie zajec
Offline
Mam mala prosbe... jutro nie bedzie mnie na wykladzie, wiec nie bede ingerowal w podjecie decyzji gdzie sie integrujemy:P zdam sie na Was:) prosze wiec kogos zeby mi dal znac co i jak, tzn gdzie sie spotykamy i o ktorej. moj kom 512 179 844. Tylko nie zapomnijci o mnie<prosi>
Offline
Nowy u¿ytkownik
i co bylo cos? bo bylem chile na wykl³adach w piatek a nic nikt nie proponowa³?
Offline
Nowy u¿ytkownik
jak by³o to w podgrupach:) , ..jak widac wspólnie przezyty jeden semestr to za ma³o na integracje...ja tam czekam do wiosny.....wole integrowac sie kiedy jest ciep³o...
Offline
U¿ytkownik
No wlasnie ciekawe kto niby te podgrupy stworzyl?Dalo sie zauwazyc ze nie wszystkim niestety odpowiada wspolne wyjscie-nie bede palcem wskazywac,jak dla mnie przykra sprawa ale coz nikt nikogo na sile na kolanach prosil nie bedzie a zainteresowani sami najlepiej wiedza czy chcieli wyjsc czy nie......
Najwyrazniej nie wszystkim towarzystwo odpowiada!coz trudno....
Jawi sie to bardziej na jakis "zwiazek emerytow i rencistow"?czy jak?bo ja bynajmiej takiego zachowania nie pojmuje,a z tego co wiem kilka osob,w tym ja ,Ula ,Jarek z tego co wiem specjalnie przyjechali w piatek bo "rzekomo"mielismy gdzies wyjsc a co do czego to potem cisza w eterze i rowniez Ci co sie tu udzielali pozniej niby nie mogli itp.....Coz nie mamy po 10 lat...Ja osobiscie nie mam juz ochoty pytac wszystkich po kolei za kazdym razem i z osobna czy moze gdzies pojdziemy....bo widze ze i tak to daremne....Jak dla mnie wielka szkoda ,bo studia zawsze poza szkola,nauka itd itp jawily mi sie tez jako takie ze mimo wszystko jakas przynajmniej czesc ludzi z roku zechce sie spotkac poza "szkolna"³awka...Wiec mysle ze osoby ktore nie umieja sie jasno sprecyzowac i mowia ze niby chca ,niby pojda a potem cicho siedza,lepiej niech w ogole glosu nie zabieraja....bo nieslownosc to raczej niefajna cecha i po co zreszta udawac ze pomysl sie podoba jak co do czego ktos ma go tam gdzie slonce nie dochodzi!i wychodzi we wlasnej grupie ok 5 osob albo wcale....
Jeszcze jedno do slow powyzszych Kolezanki J.-jeden semestr to wcale nie za malo bo znam studentow z innych uczelni i wiem jak to wglada ,wiec chyba raczej nie zaslaniajmy sie tym niby krotkim okresem poznania....
Wyrazilam tu swoja opinie ,kazdy ma wlasna.....Nie mam problemow z wyrazeniem swojego zdania a juz napewno nie odwracam kota ogonem wiec pozdrowka
ps.Moze na 3-ym roku sie wiec uda integracja?-choc w tym momencie ogarnia mnie ironiczny smiech...
nareczka
Offline
Nowy u¿ytkownik
Ale wypowied¼. Niestety ¿ycie nie wygl±da tak jak by¶my tego chcieli wiêc có¿ zrobiæ. Najlepsze imprezy s± na spontanie i tak trzeba chyba siê umawiaæ. Bo z planowania to tak zawsze wychodzi ¿e nic nie wychodzi
Offline
U¿ytkownik
Jasne "zycie to nie p±czki u babci":)ktos kiedys powiedzia³
Co do spontana-no sorry ,nie widze takich osob na tym "roku"-bo tu ani spontana,ani "dupa blada"gdy sie jest niby umowionym:)Wiec dla mnie to totalna "lipa z tego klipa"-masakra z pi³a mexicana....Rêce mi ju¿ opad³y....-strajkuje:)
Offline
Nowy u¿ytkownik
emilia0077 napisał:
Jeszcze jedno do slow powyzszych Kolezanki J.-jeden semestr to wcale nie za malo bo znam studentow z innych uczelni i wiem jak to wglada ,wiec chyba raczej nie zaslaniajmy sie tym niby krotkim okresem poznania....
ja sie nie zas³aniam, ja po prostu nie zg³asza³am akcesu i nie zg³aszam, poznaje ludzi w takiej formie jaka mi odpowiada i nie staram sie przy tym ingerowaæ w ich ¿ycie , plany i nie próbuje organizowac nikomu czasu , tyle...pozdrawiam serdecznie Emilio
Offline
U¿ytkownik
Nikt nikomu nic nie organizuje;)tak qwoli wyjasnienia...bo chyba mylnie zostalo to odebrane...
Sam pomysl jakiegokolwiek wyjscia wyszedl z woli i checi lepszego poznania a nie narzucania czegokolwiek...Nic na si³ê...ani z przymusu,zwlaszcza gdy ktos nie chce...jego wola...mamy 21 wiek a wiec wolnosc slowa itp:)
Poza tym o ile pamietam osoby tu piszace byly za "pomyslem"-wiec przepraszam jesli ktos tu odebral niechcacy ze niby bedzie ciagany za nogi by sie spotkac....
Temat jakis sliski sie zrobil jak widze wiec mysle ze czas to zakonczyc bo nic to nie wnosi i w ogole stalo sie bezsensu....
Totez pozdrawiam ....
Offline